Grzegorz Niezgoda, którego wielu kojarzy jako niegdysiejszego burmistrza uzdrowiska Szczawnica, po przegranych wyborach, nie pozostawał długo bez zatrudnienia. Wygrał bowiem formalny konkurs na stanowisko kierownika Zakładu Gospodarki Komunalnej (ZGK) w Krościenku, miejscowości sąsiedniej do Szczawnicy. Zmiana ta jednak nie trwała długo, gdyż jak niedawno poinformował, zdecydował się na kolejne wyzwanie zawodowe.
Po zaledwie dwóch miesiącach pracy w ZGK, Grzegorz Niezgoda ogłosił swoją decyzję o odejściu. Jego słowa pożegnania były pełne refleksji ma temat nieprzewidywalności życia i skomplikowanej natury decyzji o awansie zawodowym. „Przepraszam za „szybką zmianę” na stanowisku kierownika ZGK w Krościenku i deklaruję pomoc nowemu kierownikowi – ale „życie” przynosi różne okoliczności, a możliwość „awansu” zawodowego nie jest wcale tak prostą sprawą” – napisał Niezgoda w swoim liście pożegnalnym dla pracowników ZGK w Krościenku.
Nowym miejscem zatrudnienia byłego burmistrza Szczawnicy stała się gmina Chełmiec w powiecie nowosądeckim. Tu, na zaproszenie wójta gminy, Stanisława Kuzaka, Niezgoda objął stanowisko zastępcy wójta. Wójt Kuzak, chwaląc doświadczenia i zaangażowanie Niezgody, wyraził przekonanie o korzyściach, jakie jego praca przyniesie mieszkańcom gminy. „Grzegorz Niezgoda jest człowiekiem o bogatym doświadczeniu zawodowym i samorządowym, który zawsze dąży do poprawy jakości życia mieszkańców oraz rozwoju regionu. Jestem przekonany, że jego wiedza i zaangażowanie przyniosą wiele korzyści naszej gminie” – napisał Kuzak na Facebooku.